Kolejny raz budzik przerwał mu sen o namiętnym spotkaniu pośród kokosowych palm, o gorącym piasku błękitnej laguny. Kolejny raz budzik wyrwał go z lepszego świata i walnął nim o szary bruk codzienności. Otworzył oczy. W pierwszym zmęczonym już spojrzeniu na plakat znajdujący się na wprost łóżka. Idealny krajobraz prosto z Malediwów, kupiony na wyprzedaży plakatów...Read More