Mam dziwne uczucie że moje nieustające poszukiwanie odbywające się w wielu płaszczyznach intelektualnych jakoś nie zmierza do happyendowego finału, gdzie kończę jako szczęśliwy, właściciel wyspy na Pacyfiku, domu na Suwalszczyźnie i czterech samochodów. Prędzej obudzę się w wieku 45 lat, podążając za kolejnym pomysłem nie mając nic raczej posiadając niewiele. To jednak, pozostawiając na boku...Read More