Za osobę, która miała bardzo duży wpływ na twórczość Akiry Kurosawy zwykło uważać się amerykańskiego reżysera Johna Forda. Kiedy dwaj mistrzowie spotkali się pewnego razu Ford powiedział do Kurosawy po prostu: „Bardzo lubisz deszcz„, na co on odpowiedział mu: „A ty na prawdę uważałeś podczas moich filmów„.
Ciekawy przykład dogłębnego szacunku w zetknięciu dwóch cywilizacji. Dwóch obcych kulturowo, a zarazem bardzo pokrewnych sobie ludzi w kilku słowach potrafi wyrazić do siebie najwyższy szacunek i wzajemne zrozumienie. Po takich słowach już nic nie trzeba mówić.
Czasem wymiana jednego zdania z kimś całkowicie obcym powoduje, że masz wrażenie że jest to twoja pokrewna dusza. Czasem może starczyć nawet spojrzenie.
kocham Cię moja pokrewna duszko:)
widzę, że miłość słowna na blogu aż kipi 🙂
a co do pokrewności dusz, to faktycznie istnieje „coś takiego” i żeby „to” rozpoznać nie trzeba dużo
sillmarillion na poczcie leży… 🙂